Oj dawno mnie tutaj nie było....ale chyba jestem gotowa by wrócić.
Kontent bloga być może delikatnie zmienię bo i ja się zmieniłam przez te dwa lata...nie zaglądałam tutaj dwa lata co za wstyd. Bloga wyparł Instagram ale tam niekiedy nie mogę napisać wszystkiego co bym chciała Wam przekazać-a ja dużo mówię to i dużo piszę.
Kosmetyków u mnie mniej-o wiele mniej bo głównie stosuje te które się u mnie po prostu sprawdzają ale mam parę perełek o których chciałabym powiedzieć trochę więcej aniżeli 500 słów. Choć ja nie wiem czy ludzie jeszcze czytają blogi...o książkach także będę pisać bo to mój totalny konik od tego roku- ponownie, nareszcie...może trochę o ruchu, o etycznej modzie, slow life, o problemach z własnym JA. Posty nie będą pojawiać się często ale ja nadal będę robiła to głównie dla własnej przyjemności.
Tak więc powracam i zabieram się za pisanie o retinolu i jego pochodnych bo o to dostaję bardzo dużo pytań bo od dwóch lat staram się regularnie go stosować i bardzo, bardzo lubię efekty jakie daję.
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuje za każdy komentarz :)