poniedziałek, 27 października 2014

Naturalne antybiotyki.


Nastała jesień. Dla innych depresyjna pora roku a ja osobiście uwielbiam ją. Te piękne kolory...
Jesienna aura jest przecudowna.

Cóż ale także jesienią łatwo o przeziębienia, o różne choroby.Powinniśmy się więc bronić przed nimi by nie przeleżeć całej jesieni albo jej części w łóżku.

Zapewne znacie cudowne właściwości cebuli czy czosnku które nasze babcie tarkowały lub wyciskały soki i kazały nam ze smakiem się nimi nam zajadać. Miały racje.
Ale naturalne antybiotyki to nie tylko cebula i czosnek.

Właśnie w dzisiejszym poście wymienie wam innych "cudotwórców" którzy bez chemii pomogą wam w chorobach.

Antybiotyki naturalne to nic innego jak rośliny zawierające związki, które likwidują wiele bakterii i grzyby, nie wywołując przy tym skutków ubocznych.

UWAGA,UWAGA!!!!
Ich stosowanie nie może zastąpić kuracji zalecanej przez lekarzy.

1. Czosnek

Bakteriobójcze działanie czosnek zawdzięcza m. in. allicynie(ostry zapach). Związek ten niszczy m. in. paciorkowce, gronkowce-wywołuje zatrucia pokarmowe, ropne skóry, płuc, bakterie Ecoli.
Czosnek zaleca się zjadać podczas zapalenia zatok, bólu gardła,grypie,zaburzeniach jelitowych. Regularne spożywanie czosnku poprawia krążenie krwi, obniża poziom złego cholesterolu i ciśnienie krwi, chroni nawet przed nowotworami. Allicyna niszczy wiele grzybów m.in. pleśniowce. Związek ten powstaje gdy zmiażdżymy lub posiekamy czosnek.
Podczas gotowania i marynowania związek  ten ulega zniszczeniu, dlatego aby w pełni wykorzystać zdrowotne działanie czosnku zaleca się jeść go na surowo.



2. Cebula

Podobnie jak czosnek,zawiera związki siarki, w tym allicynę. Sok z cebuli niszczy bakterie odpowiedzialne za infekcje skóry w tym gronkowca złocistego,przyśpiesza leczenie ran, trądziku, oparzeń. Zalecany jest również wleczeniu zapaleń zatok i oskrzeli, kaszlu,gorączce i przeziębieniu(sprawdza się sok).
Udowodniono, że cebula zapobiega miażdzycy, obniża ryzyko zawału serca, obniża ciśnienie krwi i poziom cukru krwi u diabetyków, reguluje poziom cholesterolu. Podobnie jak czosnek cebule zaleca się jeść na surowo.

3. Żurawina.

Silne właściwości antybakteryjne owoce żurawiny zawdzięczają proantocyjanidynom i kwasowi hipurowemu. Spożywanie żurawiny pomocna jest wleczeniu infekcji wywołanych przez m.in. E. coli(glównie zakażenie dróg moczowych).Kwas hipurowy zapobiega rozwoju bakterii na ściankach pęcherza moczowego, co przeciwdziała infekcją. Dodatkowo fruktoza i procyjanidyny zapobiegają przywieraniu bakterii do komórek, dzięki czemu żurawina zapobiega próchnicy i chorobom dziąseł. Sok z żurawiny zmniejsza ryzyko zawału i hamuje rozwój komórek nowotworowych.


4.Propolis(kit pszczeli)

Propolis określa się często mianem antybiotyku XXI wieku. Tą przypominającą gumę żywiczną substancję pszczoły produkują z balsamicznych związków zawartych w pączkach m.in. kasztanowca, topoli, jodły i modrzewia. Kit służy pszczołom do wzmacniania konstrukcji ula, uszczelnienia gniazda i ochrony przed drobnoustrojami. Człowiek pozyskuje go, zeskrobując ze ścian ula i ramek.
W składzie kitu pszczelego wyodrębniono ok. 300 substancji( m.in. balsamy, wosk, olejki eteryczne,pyłek kwiatowy).Jego silne antybakteryjne,przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne właściwości wynikają najprawdopodobniej z współdziałania ich wszystkich.
Propolis zwalcza choroby infekcyjne n.p: opryszczkę, zapalenie zatok i migdałków. Pomaga w stanach zapalnych dziąseł i paradontozy. Można stosować go przy wrzodach, wypryskach. Wzmacnia układ odpornościowy,przyśpiesza gojenie ran,wiąże trujące metale.
Stosowanie propolisu zawsze skonsultuj z lekarzem.  

5. Cynamon.

Olejek eteryczny uzyskiwany z kory cynamonowej ma właściwości przeciwzapalne, antybakteryjne i anty grzybobójcze. Pomaga w walce  z wypryskami(miód+ cynamon), trądzikiem. Cynamon stosuje się również w przypadku niestrawności, wzdęć,biegunce i mdłościach. Łagodzi nadkwasność soku żółciowego.
Stosowany zewnętrznie łagodzi bóle mieśni i ścięgien.

6. Oregano.

Tymol i karwakrol zawarte w olejku eterycznym oregano maja właściwości przeciwgrzybiczne, antybakteryjne i przeciw pasożytnicze. Oregano stosuje się również w przypadku zapaleniu oskrzeli, zaburzeniach trawienia. Stosowany zewnętrznie uśmierza bóle reumatyczne i migrenowe.



7. Bazylia.

Bazyliowy olejek eteryczny działa przeciwzapalnie, antybakteryjnie, zwalcza pasożyty. Napar z liści bazylii zalecany jest w niestrawności i braku apetytu, pomaga leczyć wzdęcia, stany zapalne gardła. Kompresy pomagaja w leczeniu migren,zmniejsza obrzęki. Tak jakoregano bazylia nie jest zalecana dla kobiet w ciąży, karmiących i małym dzieciom.



To nie są wszystkie naturalne antybiotyki.
Pamiętajcie że nie jest zalecane jednak aby taka kuracja trwała zbyt długo i była skonsultowana z lekarzem.
A może wy macie swoje domowe sposoby na wygranie walki z chorobą?

poniedziałek, 13 października 2014

Miodzio-czyli jak wykorzystać miód nie tylko do jedzenia.


Dziś coś o tym jak wykorzystać dobrodziejstwa nektaru jakie produkują pszczoły.
Wiecie o czym mowa?
Oczywiście że o miodzie.
Może wiecie a może nie ale jest przepyszny i zdrowy. Owy nigdy nie psujący się produkt ma zastosowania także pielęgnacyjne np. twarzy, włosów oraz odkazi wasze rany.
Chcecie wiedzieć więcej? Zapraszam więc do czytania.




Podam wam Wam 8 zastosowań miodu na co dzień.

1. Lśniące włosy.

Która z nas nie marzy o pięknie lśniących włosach? Każda. Tylko nie każdą los obdarował takimi włosami. Trzeba więc radzić sobie samemu. Pomoże Wam w tym właśnie miód.
Jedna duża łyżka miodu+ gorąca woda. Taką maseczkę nakładamy na włosy zaraz po umyciu. Zobaczysz efekty będą zadowalające.

2. Płyn do kąpieli.

Nie lubisz piany a może detergenty zawarte w płynach podrażniają Cię? To mam dla Ciebie dobrą nowinę. Miód dodaj do gorącej kąpieli wraz z oliwą z oliwek. Dzięki temu stworzysz idealną nawilżającą substancję. No i ten zapach.

3. Balsam do ust.

Wiecie jakie usta potrafią zrobić się jesienią. Suche, spierzchnięte i ta odrywająca się skórka. Nawilżaj usta domowym sposobem tworząc balsam z połączenia oliwy z oliwek, miodu i masła kakaowego. Zobaczysz twoje usta staną się nawilżone i miękkie.

4. Kaszel.

Od zarania dziejów nasze prababki, babki jak i matki powtarzają, że na kaszel nie ma nic lepszego aniżeli ciepłe mleko z miodem. Łagodzi podrażnione gardło.

5. Oczyszcza skore twarzy.

Miód cudownie oczyszcza twarz z porów i niedoskonałości. Zwalczy brud i zarazki. Polecam maseczkę z miodem i dodatkiem wody którą wsmaruj w skórę.

6. Odstresowuje.

Już nastała jesień. Co dzień przed snem wypijam kubek ciepłej zielonej/ białej herbaty z miodem. Mieszkańcy Indii wierzą w odstresowujące  właściwości miodu. I mają rację.

7. Pokonuje bezsenność.

Kolejny powód by wypijać kubek herbaty z miodem przed snem. Zwalcza bezsenność.
Warto także zjeść łyżkę lekko posolonego miodu gdy sen urwie Ci się w ciągu nocy.

8. Dezynfekcja skaleczeń.

Miód ma właściwości antybakteryjne(polecany przy trądziku). Dlatego idealnie sprawdza się w przypadku skaleczeń. Gdy akurat w zasięgu nie masz wody utlenionej, nałóż cienką warstwę na ranę a  unikniesz zakażenia.

Znacie jeszcze jakieś wykorzystanie  miodu?
Chętnie dowiem się o innych gdyż jestem wielką fanką słodziutkiego nektaru.
A Wy?


.

sobota, 4 października 2014

Co zrobić by pokochać warzywa?




Cały świat oszalał na punkcie zdrowej diety. Mam nadzieje że i Wy także.
Jednakże my musimy i czerpać przyjemność z życia.

Dziś przedstawię wam jak wdrążyć do posiłków więcej warzyw nie rezygnując z tego co uwielbiacie jeść.
Możecie je i dodać do lodów.


Pieczone warzywa, dajmy na to cukinia.

Pokrój ją cieniutko, przypraw rozmarynem, bazylią, odrobiną soli (morskiej), pieprzu i sera po czym skrop ja oliwą z oliwek. Wrzuć je do piekarnika na kilkanaście minut.
Tą przekąskę możesz jeść i jeść bez wyrzutów sumienia/.

Jajka i warzywa?

Uwielbiam chociażby zjeść jajecznice z pomidorami czy świeżym szczypiorkiem .
Ale możesz także zrobić omlet z dodatkiem rzodkiewki, szpinaku i pomidorów. Takie śniadanie doda Ci wiele energii.



Również alternatywą jest smoothie. Szczerze ja nie jestem fanka tych warzywno-owocowych czy warzywnych. Po prostu mnie nie smakują. Jednakże gdy wy lubicie takie połączenie to idealną mieszanka na energie na cały dzień będzie jarmuż+ szpinak+ botwinka + szpinak+ mleko migdałowe+ jagody/borówki+ maliny.



Bardziej zjadłabym muffinke. Domowej roboty na masełku a nie tłustej margarynie, zamiast orzechów które spożywane w dużej ilości są bardzo kaloryczne dodajcie suszone owoce. Zrezygnuj z czekolady, zastąp ją kakao bądź ekstraktem waniliowym+ banany które wciskam wszędzie gdzie to możliwe.

Jadłyście może zupę krem? Zblendowane warzywa które gotujemy niczym na zupę. Uwielbiam taki posiłek. Od dawna chodzi za mną krem z pieczarek czy chociażby z brokułu. Pychotka.

Dodaj warzywa do prze siebie zrobionego sosu. Ja rozumiem że lepiej wysypać z paczki, rozrobić z wodą i sos zrobiony aczkolwiek daniu dodamy charakteru właśnie dzięki sosu. Polecam do sosu pomidorowego  do makaronu dodać odrobinę brokuła, szpinaku po czym na koniec zamiast sera zarzucić makaron rukolą.
Twój posiłek będzie zdrowszy i nabierze innego pyszniejszego smaku.

Która z nas kobiet nie lubi lodów. To właśnie po nie sięgamy najczęściej gdy rzuci nas chłopak lub gdy dopada nas jesienna depresja. Mam dla was dobrą wiadomość lody mogą być i zdrowe. Jeden warunek-własnoręcznie zrobione. Polecam te z bananów-łatwe i smaczne. Ale jeden haczyk, przed zblendowaniem bananów dodaj garść szpinaku i borówek. Sądzisz że to nie pasuje do siebie? Wręcz odwrotnie. Do tego nabierze nowego koloru-zielonego.

Uwielbiam także skroić surowe warzywa w długie grubsze paski takie jak marchewka, ogórek, seler włoski, kalarepę a do tego zrobić pyszny dip.

Dip tzatziki:

Tarkujemy na dużych oczkach ogórka którego solimy i odstawiamy na 30 minut. Łączymy z 3-4 łyżkami jogurtu naturalnego+ ząbkiem czosnku i kolorowym pieprzem. Najlepiej na troszkę odstawić by sie "przegryzł"






Kolejny dip to oliwkowy:

Garść zielonych oliwek,  dwie łyżki oliwy z oliwek, świeża bazylia, 1/2 czosnku plus do tego dwie łyżki jogurtu greckiego. Wszystkie składniki blendujemy i chłodzimy przed podaniem.

Takie dipy+ świeże, surowe warzywa to świetna przekąska na nocny seans filmowy w czterech katach.



Mam nadzieje że moje pomysły na dodanie warzyw do naszego życia spodobał się wam i choć z jednego pomysłu skorzystacie.

Pozdrawiam i do napisania.