poniedziałek, 21 listopada 2016

JAKICH SKŁADNIKÓW LEPIEJ UNIKAĆ W EKOKOSMETYKACH.



Chcesz zacząć dbać o skórę w zgodzie z naturą? Zacznij więc stosować kosmetyki ze składnikami wyłącznie naturalnymi a nie z tymi tworzonymi za zamkniętymi drzwiami laboratoriów.
One także opóźniają powstawanie zmarszczek, ujędrniają i nawilżają skórę, łagodzą trądzik i zaczerwienienia. Mają jedną misję-poprawić wygląd Twojej skóry na stałe, nawet jeśli na działanie potrzeba im więcej czasu a nie jak kosmetyki konwencjonalne-ekspresowo ale na chwilę.

Oto eko-pielęgnacja w pigułce:


Szukaj w kremach, serum, preparatach do demakijażu naturalnych olejków oraz wyciągów roślinnych.
Polecam Wam najbardziej kremy naszej rodzimej marki Fridge która robi świeże kosmetyki, ważne jedynie 2,5 miesiaca które tak jak żywność przechowywać trzeba w lodówce.



Unikaj SLS-ów, SLES-ów które najczęściej znajdziesz w szamponach oraz mydłach, nie szkodzą one skórze jednakże moją skórę czy to głowy w przypadku szamponu czy ciała w przypadku chociażby mydła strasznie przesuszają a wręcz wysuszają. Owe składniki nie dają nic naszej skórze prócz imponującej piany w trakcie mycia.
Jeśli chodzi o mydła polecam te marki Yope-również rodzima marka a moim ulubionym szamponem niezmiennie od roku jest ten od Rahua który dodaje naprawdę objętości naszym włosom i pielęgnuje je.






Zwracaj uwagę na skład im będzie on krótszy tym lepiej. Najzdrowszy dla skóry kosmetyk to ten który ma maksymalnie 10 składników. Docenisz go zwłaszcza jeśli masz skórę wrażliwą, mniejsze ryzyko że Cię podrażni.
Niewątpliwie takim kremem będzie ten oparty na oleju kokosowym od firmy Fridge. Bardzo krótki skład idealny dla skóry wrażliwej i suchej.




Unikaj również parabenów czy sztucznych konserwantów, barników i kompozycji zapachowych oraz silikonów czy to w kosmetykach pielęgnacyjnych czy kolorowych, po których zmarszczki stają się o połowe płytsze a włosy wygładzone ale tylko do pierwszego zmycia.