czwartek, 22 maja 2014

Przepis na domową nutelle.


Teraz czas by odrobinę zgrzeszyć. :)

Przepis na swoją własną, domową nutelle. Bardzo prosty i szybki...a owe czekoladowe smarowidło uwielbiane przez miliony na świecie staje się o wiele zdrowszą wersją.

"Wieszamy" nutelle kupną i zastępujemy własną.

Produkty potrzebne nam:
-2/3 szklanki orzechów laskowych
-3/4 mleka zagęszczonego
-3 łyżki miodu
-tabliczka gorzkiej czekolady

Przygotowanie:
Prażymy orzechy na patelni przez 5 minut po czym przekładamy na szmatkę i pocieramy po czym blendujemy. Gotujemy mleko po czym dodajemy czekoladę oraz miód. Dodajemy orzechy i całość miksujemy. Wstawiamy do lodówki.

Prawda że łatwy i szybki przepis? :)

Woda-jaką wybrać?

Każdy z nas wie, że woda to samo zdrowie, że jest najważniejsza. Bez niej max. przeżylibyśmy 7 dni gdzie bez jedzenia aż do 4 tygodni( niektórzy twierdzą że nawet do 73 dni gdy mamy zasięg do wody). Niewątpliwie woda to życie. Uwielbiam wodę. Czystą,krystaliczną, pyszną często z dodatkami świeżych owoców czy np. ogórka która wspaniale gasi pragnienie.
Jednak pytanie. Jaka jest najlepsza?
Butelkowana, przegotowana czy może prosto z kranu? Postaram się dziś na to pytanie odpowiedzieć.



Kto z nas nie słyszał od babci czy mamy "Nie pij wody z kranu bo będziesz miał kamienie". Nawet ja to słyszałam. U mojej babci zawsze stał dzbanek(czerwony) z przegotowaną już wodą. Nie pozwalała pić jej bezpośrednio z kranu. Czemu? Sama nie wiem. Popijałam ją zawsze po wf-ie w szkole. I nic nigdy się ze mną nie działo. Za to okropnie bolał mnie brzuch po wypiciu przegotowanej wody.
Okazuje się, że po przegotowaniu wody substancje szkodliwe nie ulegają rozpadowi a wręcz przeciwnie-zagęszczają się. Woda w większości polskich miast jest zdatna do picia, gdyż zostaje kontrolowana więcej niż 1 raz dziennie pod kątem bakterii i zanieczyszczeń. Kamień którego  tak wszyscy się obawiają osadza się w czajniku ale nie występuje bezpośrednio w wodzie z kranu.
Na wpływ wody z kranu ma również miejsce w którym mieszkamy. Jeśli to przedwojenna kamienica stan rur ma ogromny wpływ na smak wody i nie pomoże nawet filtr.


Najwygodniejszym jednak sposobem dla nas jak i dla mnie niewątpliwie jest zakup wody butelkowej.
Zgodnie z prawem są 3 rodzaje wód butelkowanych:

- naturalne wody mineralne-to woda której po prostu chcemy się napić. Ma ona podobny skład do wody płynącej z naszych kranów. Płacimy dokładnie za to samo co mamy w kranie.
-woda mineralna- to woda która uzupełni minerały i mikroelementy. Ważny jest tu stosunek do siebie np. wapnia do magnezu, który powinien wynosić 2:1
-woda stołowa-to woda mineralna lub źródlana wzbogacona o konkretne sole mineralne. Pijąc taką wodę dostarczamy naszemu organizmowi minerały kompleksowo.

Osobna grupa to wody lecznice; są to wody stosowane w konkretnych chorobach lub schorzeniach.

Wodę najczęściej sprzedaje się w plastikowych butelkach, które najczęściej wchodzą w reakcję obojętną dla naszego zdrowia. Jednak woda w butelkach szklanych najlepiej ciemnych jest o niebo lepsza,zdrowsza i bardziej ekologiczna niż w plastikowych.

Prosty wniosek: ODKRĘĆ KRAN I PIJ DO WOLI!!



P.S.: jeśli jednak smak wody z kranu nie przemawia do Ciebie polecam zakupić butelkę booble. To rewolucyjna butelka wielokrotnego użytku. Zdrową, pyszną wodę możesz mieć zawsze przy sobie. Posiada w sobie wymienny filtr węglowy(gdy woda przepływa przez owy filtr jony ujemne zanieczyszczeń są przyciągane do powierzchni granulek węgla). Warto w nią zainwestować, szczególnie teraz gdy robi się coraz cieplej. :)

Pamiętaj. Zawsze miej przy sobie butelkę wody.